Jak radzić sobie ze stresem w czasie kwarantanny/izolacji w domu?

W obliczu aktualnych wydarzeń coraz więcej osób jest zobowiązanych do pozostania w domu z powodów bezpieczeństwa czy też kwarantanny, niektórzy w całkowitej izolacji z powodu choroby.

Jest to dla wszystkich czas ogromnego stresu, niepewności, rozmyślań nad tym jak dalej będzie wyglądać sytuacja, zmartwień o zdrowie swoje i bliskich, o swoją pracę, finanse, interesy, dalsze życie. To normalne, że w takim czasie się tak czujemy – zostało bowiem zakłócone nasze poczucie bezpieczeństwa.

Praca, szkoła, rodzina, przyjaciele, sport, zajęcia dodatkowe, restauracje, bary, kino – to wszystko co było ogólnodostępne, dawało nam poczucie stabilizacji, rutyna, nasz plan dnia, zostało zaburzone praktycznie z dnia na dzień. Dodatkowo ogrom informacji spływający z różnych stron – niekoniecznie prawdziwych, niekoniecznie z rzetelnych źródeł – również budzi nasz niepokój. Niemożność spotkania się z przyjaciółmi, rodziną, ludźmi – także jest dla nas bardzo  niekorzystne, bo zakłócone zostają nasze kontakty społeczne. To wszystko burzy nasze poczucie bezpieczeństwa, powoduje lęk, niepokój. Pojawia się gniew, smutek, strach, natrętne myśli.

Co zrobić, by to poczucie bezpieczeństwa zachować, zbudować na nowo w nowych warunkach?

Przede wszystkim należy pamiętać, że będąc w kwarantannie/izolacji pomagamy. Jak? Chronimy innych przed możliwością zarażenia się. Wykazujemy tak odpowiedzialność społeczną, to altruistyczne działanie. Pomagamy zachować zdrowie innym. Takie myślenie pozwoli nam zachować szacunek do siebie i zapobiegać piętnowaniu.

Kształt dnia, przewidywalność, rutyna, aktywność – daje nam stabilność i bezpieczeństwo, bo wiemy co teraz będzie się działo. Warto więc ustalić sobie nowy plan dnia, dostosować go do aktualnych warunków. Ustalić godziny posiłków w regularnych porach, ćwiczeń, nauki, pracy zdalnej, czytania, oglądania telewizji itp.. Regularne czynności przyczynią się do ustalenia nowego porządku i nadadzą strukturę nowej sytuacji. Nasz dzień znów stanie się przewidywalny i będziemy czuć się bezpiecznie.

Kontakt z bliskimi, rodziną i znajomymi możemy mieć za pomocą mediów społecznościowych, wideokonferencji czy rozmów telefonicznych. To bardzo ważne, żeby pozostać w kontakcie, jesteśmy bowiem istotami społecznymi. Ten kontakt społeczny jest niezwykle istotny podczas kwarantanny i izolacji, aby nie było w nas poczucia osamotnienia. Aktualnie wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji i większość z nas jest w domu, mamy możliwości zorganizowania wideorozmów itp, korzystajmy z tego.

Ciągłe szukanie informacji, którymi jesteśmy bombardowani z każdej strony, niekoniecznie rzetelnymi, wpływa na nas negatywnie. Ograniczmy więc ten czas – wyznaczmy sobie 20 minut 3 razy dziennie na szukanie aktualnych informacji, korzystajmy z rzetelnych źródeł, czytajmy oficjalne informacje od naszych ministrów. Ułatwi to nam zachowanie spokoju, gdyż będziemy wtedy z łatwością mogli myśleć o czymś innym, nie tylko o wirusie a jednocześnie będziemy mieli rzetelne i najbardziej aktualne, potwierdzone informacje o aktualnej sytuacji. 

Możemy także odłożyć swoje zmartwienie.  Wyznacz sobie 10/15 minut dziennie, raczej w ciągu dnia niż wieczorem (żeby ograniczyć stres i spokojnie zasnąć) na zamartwianie się. Jeśli takie myśli pojawią się w ciągu dnia w innym czasie niż ten wyznaczony – odgoń je, pomyśl sobie wtedy „to jest myśl, którą mogę mieć w czasie mojego zamartwiania się, nie teraz” i skieruj swoją uwagę na coś innego. Brzmi nieco niewiarygodnie, ale to my sami jesteśmy „szefami” swoich myśli i możemy tak zrobić i to działa!

Sen również jest istotny. Gdy jesteśmy niewyspani to pojawia się rozdrażnienie, szybciej się denerwujemy. Co zrobić by do tego nie dopuścić? Odpychajmy od siebie negatywne myśli przed snem (pomyśl sobie wtedy „to jest myśl, którą mogę mieć w czasie mojego zamartwiania się, nie teraz”), nie szukajmy informacji o wirusie, gdyż to również wprowadza niepokój i może spowodować trudności w zaśnięciu. Odłóżmy telefon, wyłączmy telewizor, zamknijmy laptopa – weźmy do ręki książkę, włączmy relaksacyjną muzykę – to pozwoli nam się uspokoić, ustabilizować emocje, oddech i spokojnie zasnąć.

A co jeśli mimo tych wszystkich rzeczy i tak zaczniemy się denerwować? Przecież nie jest łatwo zbudować na nowo swój plan dnia i tak szybko się do niego przyzwyczaić. Wtedy odpowiednia może być praca z oddechem – zrób 10 głębokich oddechów, wdychaj i wydychaj powietrze nosem w myślach mówić sobie „wdech i wydech”, to skutecznie pozwala odepchnąć złe myśli i ustabilizować emocje.

Zachęcamy do ograniczenia wyjść z domu i kontaktów z innymi osobami, zwłaszcza jeśli wasi bliscy są chorzy – ich odporność jest osłabiona. To czas dla Was, aby wspólnie spędzić go razem, zacisnąć więzi rodzinne, opiekować się sobą nawzajem, rozmawiać albo po prostu być, nawet w milczeniu. Najważniejsza jest obecność, to nie wymaga dużego wysiłku a znacznie polepsza jakość życia, nie tylko osób chorych – każdego z Nas. To ważne, aby w tym trudnym dla wszystkich czasie wspierać się wzajemnie.

Scroll to Top