Przemek urodził się w 30 tygodniu ciąży, ważył 1410g i został oceniony tylko na 4 punkty w skali Apgar, zaraz po urodzeniu został podłączony do respiratora, ponieważ miał problemy z oddychaniem. Miał wylew dokomorowy II stopnia, przewlekłe nadciśnienie płucne, infekcje dróg moczowych. Lekarze nie dawali mu szans na przeżycie, z dnia na dzień walczyli o jego życie. Gdy już stan jego znacznie się poprawił byłam szczęśliwa. Przemek przebywał na Oddziale Intensywnej Terapii Noworodka prawie trzy miesiące , to były najgorsze miesiące mojego życia. Nadszedł wreszcie dzień Kiedy mogliśmy naszego synka zabrać do domu. Martwiłam się jak ja sobie poradzę z dzieciątkiem ,które ma porażenie mózgowe, jak to wszystko się poukłada.
Przymuś ma już prawie 9 lat , nie chodzi ,ale porusza się na czworakach, coraz więcej zaczyna mówić, co bardzo nas cieszy. Przymuś jest radosnym pogodnym dzieckiem, kochamy go z całego serca i cieszymy się że jest z nami.
Rodzice Przemusia