Wiosna na polach nadziei 2013

Pod koniec kwietnia 2013r. zakwitły nam pięknie żonkile – owoc naszej pracy jesiennej, a zarazem symbol NADZIEI – przypominający nam  o ludziach cierpiących, oczekujących naszej pomocy i opieki w trudnym okresie odchodzenia z tego świata. Mając to miejsce cały czas przed oczyma patrzymy, jak te kwiaty pięknie  kwitną i staramy się je pielęgnować oraz dbać o ich otoczenie. Ta symbolika jest w pewnym stopniu odzwierciedleniem naszej pracy, w której staramy się pielęgnować, leczyć i dbać o chorego i jego bliskich.

Żonkil jest międzynarodowym symbolem hospicjum. Jak podają źródłą internetowe, program został stworzony w Edynburgu (UK) z inicjatywy Fundacji Marie Curie Cancer Care. Głównym celem szeroko propagowanej na świecie akcji jest zbieranie środków finansowych na potrzeby hospicjów oraz promowanie idei opieki hospicyjnej.

 

Pięknie kwitnący kwiat, utożsamiany z wiosną, nowym życiem, słońcem i radością, bardziej przemawia do wyobraźni niż patetyczne słowa i naukowe artykuły. Przez lata żonkil wyrósł na ambasadora hospicjum i opieki nad terminalnie chorymi. Jego wykorzystanie przez szkoły, przedszkola, organizacje pożytku publicznego i masmedia stało się szansą dotarcia do szerokiego grona odbiorców.

 

Dzisiaj, posługując się jednym prosty symbolem, mamy możliwość zaangażowania w pomoc osoby niemal w każdym wieku. Przygotowując różnorodne akcje adresowane nawet do przedszkolaków, wchodząc z ideą wolontariatu hospicyjnego do szkół podstawowych, gimnazjów, szkół średnich, wychodząc na ulice dużych miast i miasteczek, staramy się propagować idee pomocy potrzebującym, kształtować postawy społeczne, przełamywać niewidzialne bariery wstydu, lęku i zakłopotania.

 

POLA NADZIEI umożliwiają głośne mówienie o sprawach trudnych, o śmierci, bólu, lęku przed tym, co nieznane. Chętnie spychane na boczny tor tematy umierania i przemijalności ludzkiego życia, do których z pewną dozą lęku powraca się zazwyczaj jedynie przy okazji listopadowej zadumy stawiane są w nowym świetle, świetle rodzącego się z wiosną życia.

 

Dlaczego NADZIEJA ?

Człowiek umierający niczym się od „nas” nie różni, to my porządkując otaczającą nas rzeczywistość lubimy przyklejać etykiety. Niestety najczęściej te negatywne: „on”; „inny”; „naznaczony chorobą”. A przecież to człowiek taki sam jak JA. On też kocha, on też przeżywał chwile radości i smutku, on też ma marzenia, plany na przyszłość. Nasze życie nie kończy się w momencie zachorowania. Pozostajemy sobą aż do końca.

 

Nadzieja przez każdego może być rozumiana inaczej:

– jako nadzieja na wyzdrowienie

– nadzieja na odchodzenie bez bólu i w zgodzie ze sobą

– nadzieja na Życie Wieczne

– nadzieja na Zmartwychwstanie i Życie

– a jakie jest Twoje rozumienie Nadziei?……

 

Pola Nadziei, żółte dywany kwiatów to również symbol tych, którzy już odeszli. Gdy kwitną kwiaty nasze myśli kierują się w ich stronę, bo człowiek żyje tak długo jak pamięć o nim.

 

MY, jako hospicjum, propagując ideę PÓL NADZIEII, organizujemy:

-kwesty, z których dochód jest przekazywany na zakup niezbędnego sprzętu

-organizujemy w szkołach konkursy plastyczne oraz fotograficzne

-odwiedzając szkoły poprzez krótkie prelekcje wśród dzieci i młodzieży staramy się propagować ideę wolontariatu oraz kształtować postawy obywatelskie wśród najmłodszych uwrażliwiając ich na potrzeby innych, szczególnie chorych mieszkających obok nich samych.

 

Kwiaty niedługo przekwitną, ale mamy nadzieję, że nasze działania i słowa zakiełkują w sercach ludzi, przynosząc w następnych latach całe naręcze zarówno żonkili jak i dzieł pomocy i wsparcia dla hospicjów i ich podopiecznych.

 

Tekst: D.Kowal; K.Ziółkowska

Scroll to Top